no... remament mialam w fotach i tak nastalgicznie sie zrobilo ;) a przy szuwarach to malo nie utopilam haskiego.... cale szczescie ze mial radziecki wyzwalacz podpiety wiec bylo za co lapac ;)
Absolwentka Warszawskiej Szkoły Fotografii.
Wspólpracujaca z agencjami fotograficznymi EAST NEWS, PAP, FORUM oraz PHOTOPASS.
Publikacje w „Przekrój”, „Wprost”, „Tina”, „Przyjaciółka”, „Dziecko”, „Mamo to Ja”, „Rodzice”, „Żyjmy dłużej”, „Mój pies” i innych.
o jakie znajome;)
OdpowiedzUsuńno... remament mialam w fotach i tak nastalgicznie sie zrobilo ;)
OdpowiedzUsuńa przy szuwarach to malo nie utopilam haskiego.... cale szczescie ze mial radziecki wyzwalacz podpiety wiec bylo za co lapac ;)